A idź Pan w ... z tym co nieprzebadane!!!!
Naprawdę witam was serdecznie. Rzadko wypowiadam osobiście Swoje zdanie, ale w natłoku celebrytów z doktoratami z neta chciałbym podzielić się z wami moją wiedzą. Wiedzą licencjonowanego Biotechnologa oraz Magistra Farmacji.
Jeżeli ktoś będzie chciał to wysłać proszę sms na komórkę apteczną to wyślę moje zdjęcia dyplomów ukończenia studiów.
SZCZEPIONKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Podstawowa wiedza:
A. Jesteśmy "tworem" komórkowym. Nasze ciało budują komórki ciała wyspecjalizowane do pełnienia funkcji im zleconych. W trakcie proliferacji się specjalizują.
B. Komórka ma jądro, w którym każdy ma swój niepowtarzalny "garnitur" genetyczny. Część DNA mamy także w mitochondrium (ale o tym może kiedy indziej).
C. Komórki naszego ciała są zdolne ciągle 24h/7 produkować: enzymy, białka, hormony i Panie takie cząsteczki, że po pół litra ze szwagrem nie ogarniesz.
D. Co najgorsze do zmian w komórkach naszego ciała może dochodzić ciągle. I niestety czasem taka komórka w efekcie zużycia się psuje i może pójść w kierunku nieograniczonego podziału. Wtedy możemy mieć do czynienia z nowotworem. Możemy. Ponieważ nasz organizm ma mechanizmy wyłapywania i usuwania renegatów, którzy chcą obalić system i postawić wszystko od nowa.
Szczepionka WAS zmutuje!!!
I owszem. To prawda. Tak jak codziennie może nas mutować promieniowanie UV, chemia w jedzeniu itp.
Tylko, że szczepionka w sposób kontrolowany niesie wiadomość od wirusa. Wiadomość Ta potrzebuje telegrafisty. A tym telegrafistą jest jądro komórkowe.
To jądro niczym bezmyślny urzędnik zaczyna nadawać informację w Świat. Czyli do naszego organizmu.
Tylko, że normalnie wirus infekując nasze ciało zaczyna nadawać całą wiadomość. A całą wiadomością jest jego cząsteczka, która mnoży się i mnoży i rozwala komórkę, w którą wniknęła by dalej siać spustoszenie.
Porównam to do Gwiazdy Śmierci z Gwiezdnych Wojen. Trochę podobna jest cząsteczka wirusa. Też okrągłą:) I też ma za zadanie niszczyć.
A więc szczepionka zachowuje się podobnie jak wirus. Wnika do komórki i nakazuje jej produkować. Jednak szczepionka nie jest wirusem. Jest konfidentem, ordynarnym oszustem, który dał niby plan budowy wirusa, a tu ZONK.
Nasza komórka zaczyna produkować tylko kolec. Kawałek powłoki ochronnej, która w normalnych warunkach pozwala wirusowi wniknąć do komórki. Ale teraz taki kolec, który jest nieszkodliwy dla nas, zostaje rozpoznany przez nasz system immunologiczny. I zwalczany. I co najważniejsze zapamiętany jako coś OBCEGO.
I ot cała nasza mutacja komórki... Jak mamy apkę na telefon dzięki, której zacznie nam działać gra to ją ściągamy. Mamy taką aktualizację dla naszego organizmu, który w razie kontaktu z wirusem zacznie go zwalczać zanim on zacznie infekować masowo komórki naszego ciała.
Układ odpornościowy wcześniej już poznał się na tym gagatku więc go usuwa. Wcześniej miał do czynienia z tekturową niegroźną atrapą, przez co teraz po treningu może się wyżyć.
Wcześniej jednak nasz organizm nie wiedział, że to był trening więc teraz reaguje ze zwielokrotnioną siłą.
No i to tyle. Szczepionka ma nośnik, który może(czasem/rzadko/0,2 promila na teraz) nas uczulać. Stąd objawy anafilaktyczne (uczuleniowe). Jako jedyne objawy niepożądane.
I to nie jest tak, że ta szczepionka to Panie nieprzebadana. Technologia nośników materiału mRNA w celu wszczepiania materiału genetycznego w określonym celu istnieje od lat. Tylko nowością jest informacja niesiona przez ten rodzaj szczepionki. Linia produkcyjna przygotowywana była pod MERS, który dzięki Bogu nie rozniósł się po całym Świecie. Jak wymiana kół w samochodzie. Zmieniliśmy letnie na zimówki i jazda:)
Jestem Farmaceutą. Szczepie się. i Moja rodzina (ta pełnoletnia) tak samo. Wam zalecam to samo. W razie pytań piszcie w komentarzach.
Bądźcie zdrowi.