Po co piszę Wam takie bzdury?
Może tak jak dla każdej broni potrzeba kabury,
ja szukam natchnienia w słowach,
by zamknąć działanie w kilku wersów okowach.
Może dla algorytmu pozycjonowania,
moje teksty nie stanowią kwintesencji wyszukiwania,
a chciałbym, aby każdy czytający te teksty,
miał poczucie, że u mnie może czuć się bezpieczny.
Nie opiszę chorób, od których włos się jeży na głowie,
nie wspomnę o wymysłach, których objawy kończą się często na grobie.
Gdzie normalna wysypka urasta do rangi zapalenia przymieszkowego,
oczywiście trudnego w leczeniu, bez zastosowania triku podstawowego.
A Ten trik specjalny zaprowadzi nas przekierowaniem przecież
do rozwiązania, które po zakupie, sami wiecie,
przyniesie ulgę w dla waszej kiesy.
Mam nadzieję, że na naciągaczy po śmierci czekają piekielne biesy:)
Oczywiście, że chciałbym, aby każdy znalazł swoje wrota,
do rozwiązania dowolnego problemu na który przyjdzie mu ochota.
Źle napisałem. Nie ochota, a potrzeba,
ale sedno jest takie by leczenie tam podążyło, dokąd zamierza.
A nie kroczyło pobocznymi drogami,
zamkniętymi w kolejnych zakupach znakami,
które sugerują odnalezienie tego skarbu wielkiego.
Jakim jest zdrowie bezgraniczne mój kolego.
Jest jednak choroba, która może nie oznacza końca Świata,
lecz dzisiejsze żywienie tak wielu z nas los z nią swój splata.
Mam na myśli kalorii, a w szczególności cukru przedawkowywanie,
które tak łatwo następuje. I znaczy dla trzustki obawianie,
Czy nadąży? Czy podoła?
Jak każdy organ zbyt obciążony wysiąść też może zgoła.
Nie będę wam ściemniał, że jest łatwe rozwiązanie,
inne niż to by w ryzach była kalorii podawanie.
Ale wspomnę o DRZEWIE co znajduje me uznanie.
Może rym potrójny okazał się zbyteczny,
lecz chciałbym, aby każdy z was poznał preparat bezpieczny,
którego lecznicze opiera się na posiadaniu 1-dezoksynojirimyciny.
Trudniej nie można było - już widzę wasze miny.
Ale w tym tkwi to sedno moi przyjaciele,
że jak medycyna chińska zastosowań dla owoców znajdowała wiele,
tak właśnie ta chytra cząsteczka,
włączona do naszej diety pozostaje bezpieczna.
Po raz drugi użyłem słowa kojarzącego się troską,
bowiem wyznaję zasadę w swych założeniach boską,
że po pierwsze nie szkodzić,
a później dopiero dolegliwości załagodzić.
Jej działa polega na blokowaniu enzymów,
które znajdują się w mieszance soków trawiennych płynów,
doprowadzając do rozpadu wielkich polisacharydów (mega cukrów)
nie pozwalając im się wchłonąć w prostych formach.
Co powoduje, że w trakcie różnych diet katorgach,
nie może powstać tłuszczyk tak hejtowany,
gdyż nie ma jego budulca, którego cukry stanowią ramy.
Lecz nie te złożone, a te proste dwu-, jedno- pierścieniowe,
Glukoza czy fruktoza - te nazwy pewnie nie są dla was nowe.
Więc może warto by do posiłku większego,
dołożyć herbatkę, która nie stanowi wysiłku żadnego.
I proszę byście zapamiętali zasadę,
której nie policzę wam jako farmaceutyczną poradę:)
Tłuszcz z tłuszczu nie powstaje! Może nie prosta to logika,
lecz spożycie właśnie cukrów powoduje, że on z boczków nam nie znika.
Mógłbym jeszcze pisać szerzej o zaletach tego "zioła"?
Drzewa! Taka nauka niech dla was płynie z tego tekstu zgoła:)
Bądźcie zdrowi